4.92/5 (38)
dr n. med. Robert Klijer
Chirurg, Urolog
Robert Klijer – Ordynator w Oddziale Urologii COZL w Lublinie.
W 1991r. ukończył studia na wydziale lekarskim Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
W 1994r. ukończył specjalizację I stopnia z chirurgii, a 1998r. z urologii (FEBU). W 1998r. uzyskał tytuł doktora nauk medycznych. Do listopada 2011r. pracował w Katedrze i Klinice Urologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie na stanowisku asystenta, a od 2000 roku adiunkta. Od 2006 do 2011 pełnił funkcję zastępcy kierownika Kliniki Urologii UM w Lublinie.
Członek Polskiego Towarzystwa Urologicznego, Amerykańskiego Towarzystwa Urologicznego. Od 2011 pełnił funkcję lekarza koordynatora oddziału chirurgicznego w Szpitalu Żagiel Med w Lublinie. Od 2015r pełni funkcję zastępcy lekarza kierującego oddziałem Urologii w Centrum Onkologii w Lublinie. Autor i współautor 72 publikacji z zakresu urologii. Członek Polskiego i Amerykańskiego Towarzystwa Urologicznego. Udział w dorocznych zjazdach Europejskiego oraz Amerykańskiego Towarzystwa Urologicznego, miesięczny pobyt na oddziale onkologii urologicznej Bristol UK, Kursy z onkologii urologicznej Harvard University USA.
Udział w licznych badaniach klinicznych III fazy na stanowisku badacza, koordynatora, głównego badacza oraz koordynatora krajowego.
Główne zainteresowania: nowotwory układu moczowo-płciowego w tym profilaktyka i wczesne wykrywanie.
Nowotwory - profilaktyka - aktywność fizyczna
Aktywność fizyczna / dr Robert Klijer / Onko Centrum / urolog, onkolog Lublin
Namawianie do regularnego, intensywnego ruchu kojarzy się głównie z walką o szczupłą sylwetkę. Tymczasem aktywność fizyczna jest jednym z ważnych elementów trybu życia, który wpływa na ryzyko zachorowania na raka. Z biologicznego punktu widzenia wszyscy jesteśmy łowcami i zbieraczami z epoki kamiennej przeniesionymi do współczesnego świata. Obecny tryb życia drastycznie różni się od tego, do którego został dostosowany nasz organizm. Dawniej ludzie stale byli w ruchu, zdobycie pokarmu wiązało się z dużym wysiłkiem. Tymczasem obecnie kulturowe uwarunkowania pozwalają i wręcz wymuszają brak aktywności fizycznej. To pogłębiające się niedopasowanie między biologią i kulturą jest przyczyną m.in. rosnącego ryzyka rozwoju chorób przewlekłych. Na ile więc brak ruchu może narażać na ryzyko rozwoju nowotworu? Z badań nad epidemiologią nowotworów płynie ważny wniosek: aktywny tryb życia chroni przed rakiem niezależnie od masy ciała!
Wyniki badania prowadzonego na terenie Wielkiej Brytanii wskazują, że siedzący tryb życia odpowiada za nie więcej jak 4 proc. wszystkich przypadków nowotworów raka jelita grubego, piersi i trzonu macicy. Opublikowane w 2008 r., badania prowadzone na terenie Szwecji, w których wzięło udział ponad 40 tys. mężczyzn dowodzą, że ludzie, którzy przez co najmniej pół godziny dziennie spacerowali lub jeździli na rowerze, mieli o 34 proc. niższe ryzyko zgonu z powodu choroby nowotworowej i o 33 proc. wyższe szanse pokonania raka niż osoby, które spędzały czas głównie siedząc. Ci z badanych mężczyzn, którzy dłużej, bo przez godzinę dziennie, byli aktywni fizycznie mieli o 16 proc. niższe ryzyko zachorowania na raka.
Najwięcej naukowych dowodów wskazuje na powiązanie braku ruchu i ryzyka zachorowania na raka jelita grubego. Uważa się, że zwiększająca się liczba zachorowań na raka jelita grubego w krajach rozwiniętych może być właśnie wynikiem siedzącego trybu życia i nadmiernie kalorycznej diety. Liczba zgonów z powodu tej choroby w pewnym stopniu także zależy od nadwagi i otyłości, tę korelację częściej obserwuje się u mężczyzn niż u kobiet.
Potwierdzono bardzo duży wpływ ćwiczeń fizycznych na zmniejszenie ryzyka zachorowania na raka jelita grubego (może zmniejszać ryzyko o jedną czwartą, a u osób szczupłych nawet o połowę). Mechanizm tego dobroczynnego działania jest złożony. Wbrew pozorom nie chodzi tylko o zrzucenie nadmiarowych kilogramów, choć oczywiście jest to bardzo korzystne dla zdrowia, szczególnie, gdy dzięki ćwiczeniom udaje się zmniejszyć ilość tkanki tłuszczowej gromadzącej się wewnątrz jamy brzusznej wokół różnych narządów. / dr Robert Klijer / Onko Centrum / urolog, onkolog Lublin
Intensywna aktywność fizyczna obniża ryzyko zachorowania na raka jelita grubego, zwłaszcza jeśli w rodzinie już ktoś chorował na ten nowotwór lub miał polipy, które z czasem mogą się przekształcić w zmiany nowotworowe. Ponadto ruch reguluje pracę układu pokarmowego, przyspiesza wypróżnienia, a dzięki temu substancje zawarte w niestrawionym pokarmie, z których część może inicjować zmiany nowotworowe, szybciej opuszczają jelita. Intensywny ruch ogranicza ilość insuliny, a także niektórych hormonów i substancji stymulujących wzrost, które w wysokich stężeniach stymulują powiększanie się guzów. Wysiłek fizyczny ogranicza także stany zapalne w jelicie grubym, które również do pewnego stopnia mogą przyczyniać się do rozwoju raka.
Naukowcy badający związek różnych aspektów trybu życia z prawdopodobieństwem zachorowania na nowotwór piersi początkowo zakładali, że intensywne ćwiczenia chronią przed tą chorobą ponieważ utrzymują w ryzach masę ciała i poziom hormonów. Okazało się to słusznym założeniem, jednak z czasem wyniki ich pracy ujawniły dodatkowy fakt. Ruch sam w sobie chroni przed rakiem piersi, zarówno kobiety przed, jak i po menopauzie. Intensywny wysiłek fizyczny największe profilaktyczne korzyści daje kobietom szczupłym, bez nadwagi. / dr Robert Klijer / Onko Centrum / urolog, onkolog Lublin
Nowotworom piersi najskuteczniej przeciwdziała sport uprawiany w okresie młodości. W późniejszym okresie najkorzystniejsze są regularne ćwiczenia będące elementem codziennej rutyny, ale nawet kobiety, które po 50-tce zmieniają tryb życia na bardziej aktywny mają niższe ryzyko zachorowania na raka piersi niż kobiety spędzające większość czasu w bezruchu. Badania nad wpływem diety (bogatej w warzywa i owoce oraz ubogiej w tłuszcze) nie dają jednoznacznych wyników. Dlatego przyjęto, że najskuteczniejsze profilaktyczne działanie ma właściwa dieta połączona z aktywnością fizyczną.
Co do raka trzonu macicy wiadomo, że niezależnie od poziomu aktywności fizycznej, długie godziny w pozycji siedzącej podwyższają ryzyko zachorowania. Podejrzewa się, że intensywny ruch może w jakimś stopniu także chronić przed rakiem płuc i trzustki. Na razie brakuje mocnych dowodów, które by to potwierdzały. / dr Robert Klijer / Onko Centrum / urolog, onkolog Lublin
Jak duża musi być dawka regularnie uprawianych ćwiczeń, by zaczęła chronić przed procesem nowotworowym? Jaki typ fizycznej aktywności jest najskuteczniejszy w walce z rakiem?
Profilaktycznie działa już dawka 30 minut ćwiczeń, trzy razy w tygodniu. Jeszcze lepiej dla zdrowia, gdy na wysiłek fizyczny uda się znaleźć czas pięć razy w tygodniu. Korzyści zdrowotne pojawiają się od razu i nigdy nie jest za późno, by zacząć wprowadzać zmiany w swoim trybie życia. Jednak w przypadku raka jelita grubego, podobnie jak raka piersi, aktywność fizyczna skuteczniej przeciwdziała wczesnym stadiom procesu nowotworowego, czego dowodzi badanie prowadzone na blisko 160 tys. mężczyzn i kobiet w projekcie Cancer Prevention Study II, którego wyniki opublikowano w 2004 r.
Więcej możesz przeczytać na stronie http://onkologia.org.pl/aktywnosc-fizyczna/
Źródło: http://onkologia.org.pl
Nienaciekający rak pęcherza moczowego
Co to jest rak pęcherza moczowego? / dr Robert Klijer / Onko Centrum / urolog, onkolog Lublin
Rak pęcherza moczowego jest nowotworem pierwotnie rozwijającym się z pęcherza moczowego. Większość nowotworów pochodzi z nabłonka wyścielającego drogi moczowe, którymi jest wydalany mocz od nerek do pęcherza moczowego. Ponad 90 procent nowotworów pęcherza moczowego jest rozpoznawana po 45 roku życia. Trzy razy częściej u mężczyzn niż u kobiet. U większości Pacjentów (80%) w chwili rozpoznania choroba jest ograniczona do pęcherza moczowego, u pozostałych 20% w chwili rozpoznania występują już przerzuty odległe.
Jakie są czynniki ryzyka związane z rakiem pęcherza moczowego? / dr Robert Klijer / Onko Centrum / urolog, onkolog Lublin
Najważniejszym jest palenie papierosów, ryzyko zachorowania wzrasta ponad trzykrotnie u nałogowych palaczy tytoniu.
Kolejnym czynnikiem jest ekspozycja na chemikalia używane w przemyśle chemicznym, skórzanym, tekstylnym i kauczukowym.
Inne czynniki uszkadzające śluzówkę pęcherza moczowego np. radioterapia miednicy.
Jakie są objawy raka pęcherza moczowego? / dr Robert Klijer / Onko Centrum / urolog, onkolog Lublin
Część pacjentów ma objawy raka pęcherza. Niestety niektórzy mogą nie odczuwać żadnych dolegliwości.
Najczęstszym objawem raka pęcherza moczowego jest krwiomocz, mówimy wtedy o sytuacji gdy mocz jest czerwony zabarwiony krwią, mogą występować w nim skrzepy krwi. Należy zapamiętać, że nawet jednorazowy krwiomocz, który szybko minął nie jest normalną sytuacją. Zawsze należy o tym poinformować lekarza.
Inne objawy takie jak częste oddawanie moczu, pieczenie przy oddawaniu moczu są objawami zupełnie nie charakterystycznymi dla raka pęcherza moczowego. Występowanie różnego rodzaju bólów niestety często świadczy o zaawansowanym procesie nowotworowym.
Jak można rozpoznać raka pęcherza moczowego? / dr Robert Klijer / Onko Centrum / urolog, onkolog Lublin
W przypadku podejrzenia raka pęcherza moczowego dla potwierdzenia krwiomoczu można wykonać zwykłą analizę moczu.
Całkowicie nieinwazyjne jest badanie ultrasonograficzne przy wypełnionym pęcherzu umożliwia stwierdzenie obecności guza w pęcherzu moczowym.
Badaniem, które w 100% pozwala wykluczyć lub potwierdzić istnienie guza jest cystoskopia.
Jest to badanie w którym lekarz najczęściej znieczulając miejscowo cewkę wprowadza do pęcherza moczowego cystoskop, który umożliwia zobaczenie wnętrza pęcherza.
W przypadku stwierdzenia guza pęcherza moczowego w badaniach obrazowych usg, tomografii komputerowej i/lub cystoskopii.
Kolejnym krokiem jest jego usunięcie i pobranie materiału do badania histopatologicznego.
Wykonujemy wtedy zabieg elektroresekcji przecewkowej (ang. TURBT). W znieczuleniu ogólnym wprowadzamy elektoresektor do pęcherza moczowego przez cewkę moczową i pętlą elektryczną ścinamy guz.
Dzięki temu dowiemy się z jakim rodzajem nowotworu mamy do czynienia czyli jak bardzo jest złośliwy oraz jak głęboko rak sięga.
Jakie są stopnie zaawansowania raka pęcherza? / dr Robert Klijer / Onko Centrum / urolog, onkolog Lublin
Wyróżniamy dwa podstawowe stopnie zaawansowania raka pęcherza moczowego 1. nienaciekający mieśniówkę oraz 2. naciekający mięśniówkę
W tej pierwszej postaci rak o różnej złośliwości rośnie tylko w nabłonku pęcherza moczowego nie nacieka głęboko. Taką postać można wyleczyć oszczędzając pęcherz moczowy. Usuwamy guz doszczętnie elektroresektorem przez cewkę moczową, a następnie w zależności od złośliwości stosujemy chemioterapię dopęcherzową lub immunoterapię stosując wlewki z martwych prątków gruźliczych BCG terapia. W rakach naciekających błonę mięśniową najczęściej konieczne jest usunięcie całego pęcherza.
Źródło grafiki: http://gladiator-prostata.pl/
Leczenie oszczędzające pęcherz moczowy w raku naciekającym mięśniówkę tzw. terapia potrójna.
Terapia potrójna umożliwia zachowanie pęcherza moczowego pomimo, że nacieka on mięśniówkę obejmuje ona zastosowanie ograniczonego zabiegu operacyjnego- maksymalnej przezcewkowej resekcji guza pęcherza z następową radiochemioterapią. Jest to schemat wykorzystywany najczęściej w kontekście leczenia oszczędzającego. / gtag(‘config’, ‘UA-96994316-4’)